Pierwszy rok z piesią. Galeria najciekawszych fotek.

Ulubienica moich instagramowych obserwatorów obchodziła w ten weekend swoje pierwsze urodziny. Dobrze, że jest tylko psem i nie musiała czytać komentarzy baranów, którzy dosłownie pod każdym z kilkudziesięciu opublikowanych dotychczas zdjęć, musieli wykazywać się swoją głupotą, ignorancją i przede wszystkim potrzebą pouczania innych.

Nawet pod fotką z jej urodzin pojawiły się komentarze wyśmiewające ideę obchodzenia psich urodzin. Doprawdy trzeba być smutnym polaczkiem, aby traktować z pełną powagą przyjęcie urodzinowe dla psa, no ale widać niektórzy dostaliby gorączki, gdyby codziennie nie mogli wypluć z siebie jadu.
Piesia ma ich w nosie, choć przyznaję bez bicia, że z pomysłu doczepienia jej muszki nie była zadowolona. Stwierdziła, że wygląda w niej idiotycznie. Coś w tym jest.

piesia

book

W przyszłym roku na nowym blogu zrobię wpis „10 komentarzy, które przeczytasz mając psa” i z pewnością na pierwszym miejscu wybije się w nim motyw „czekoladowy”. W zaktualizowanej wersji „Blogera”, którą wydam w styczniu 2015 r. poświęciłem temu motywowi kilka akapitów w części poświęconej relacjami z czytelnikami w social mediach. Obok screen maszynopisu i fragment o wszystko mówiącym tytule.

Kto nie wie o co chodzi, niech przestudiuje komentarze pod fotkami piesi na FB i Instagramie albo przypatrzy się kolejnym, które wrzucę za jakiś czas. Żałuję, że nie jestem blogerką parentingową, bo podobne motywy z dziećmi można robić na co dzień i łapać na nie idiotów. No wyobraźcie sobie dawanie fotki dziecka bez czapeczki. Na mrozie i z wielkim deserem lodowym w ręku.

Niebawem napiszę więcej szczegółów o tej książce, a teraz wróćmy do piesi.

Czy na jej urodziny mogłoby być coś innego niż tort czekoladowy?

Czy na jej urodziny mogłoby być coś innego niż tort czekoladowy?

 

 

tort

a-z-tortem

[full_size]

Piesia nie jest taką egoistką, na jaką wygląda i na swoją imprezę zaprosiła bezdomne, głodne jamniki.

Piesia nie jest taką egoistką, na jaką wygląda i na swoją imprezę zaprosiła bezdomne, głodne jamniki.

[/full_size]
Dała im powąchać tortu.

Dała im powąchać tortu.

Po czym rzekła „psom czekolada szkodzi” i ratując im życie cały zjadła sama.

Po czym rzekła „psom czekolada szkodzi” i ratując im życie cały zjadła sama.

Pierwszy rok z piesią na fotkach.

A oto kilkanaście zdjęć piesi, które były publikowane na Instagramie i blogu w tym roku.

Moja nowa maskotka. Trochę podrośnie i będę na nią wyrywał laski.

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Jason Hunt (@ds.jasonhunt.pl)

Od pierwszych dni uczyła się pozowania.

Od pierwszych dni uczyła się pozowania.

 

Pierwszy spacer z mamą. Jeszcze nie za bardzo wiedziała jak się chodzi, ale już wzrokiem wodziła za kamerą.

Pierwszy spacer z mamą. Jeszcze nie za bardzo wiedziała jak się chodzi, ale już wzrokiem wodziła za kamerą.

 

dzień w łóżku. oglądamy Titanica. Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Jason Hunt (@ds.jasonhunt.pl)

      piesek-lozko

Gdy słońce za mocno daje piesek wychodzi z budy i kilkoma kopami przesuwa ją w cień. #inteligencje #ma #po #mnie z http://instagram.com/kominek Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Jason Hunt (@ds.jasonhunt.pl)


pacz-piesek

 

[full_size]

jamniczek

[/full_size]

piesio-moje

Ma nadzieję na zabawę. #naiwna

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Jason Hunt (@ds.jasonhunt.pl)

pisesek-plaza   buzi

Wyglada jakby chciała powiedzieć „złaź z fejsa, bawimy się”. #terazpies #jutroburger   Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Jason Hunt (@ds.jasonhunt.pl)

Marzy o sesji dla Playboya.

Marzy o sesji dla Playboya.

I dla Nat Geo Wild – „Najgroźniejsze zwierzęta świata”.

I dla Nat Geo Wild – „Najgroźniejsze zwierzęta świata”.

baja-750x400

DSC00739

Ale życie jej nie rozpieszcza i musi zadowolić się karierą na Instagramie.

 

 

Chcesz więcej zdjęć Piesi? Piesia rządzi na https://www.instagram.com/jasonhunt.media

 

Mam dla Ciebie trzy prezenty, ale możesz wybrać tylko jeden.

Ja bym zapisał się na wykład. Większość wybiera srodkową opcję. Ciekawe, co Ty wybierzesz...