Kilka spojrzeń na Pragę
Miałem niecałe dwa dni, a to zdecydowanie za mało, aby móc zwiedzić to miasto. Wystarczająco dużo, aby chcieć do niego wrócić, ale już nigdy zimową porą. Praga nawet teraz jest ładna i ma klimat, tyle że ja jestem z tych ciepłolubnych, co to zawsze muszą mieć słonecznie i zielono.
Dlatego nie zapuszczałem się na parkowe tereny, całkowicie odpuściłem Hradczany i większość czasu poświeciłem na gubieniu się w różnych uliczkach.
[full_size]
[/full_size]
AccorHotels
Moment, przecież ja miałem dla was 5 zaproszeń do hoteli w ramach współpracy z AccorHotels. No to miejmy to za sobą.
Brałem pod uwagę wszystkie zgłoszenia ze zdjęciem/screenem, które nadesłane zostały mi prywatnie lub opublikowane na kanałach społecznościowych (poza Snapchat, sorry dzieci). I jednomyślnie (bo tylko ja miałem prawo głosu) oraz demokratycznie (bo taki ustrój preferuję) zdecydowałem, że darmowe kupony na weekend w dowolnie wybranym hotelu powędrują do: Kamil Kuchciński, Kamila Nowosielska, Mateusz Nuckowski, Kasia Kłos, Iwona Wyszyńska.
Wyjątkowo nie nagrodziłem w tym konkursie swoich znajomych, rodziny i jamniczki, ale liczę, że nie wszyscy zgłoszą się po nagrodę i coś im tam jeszcze skapnie. W każdym razie ww. osoby proszone są o napisanie maila do mnie. Bez pośpiechu, nagroda wam nie przepadnie.
Aplikacja AccorHotels jest dostępna na iOS i Android. Dzięki niej możecie taniej i szybciej rezerwować pokoje w hotelach tej sieci (m.in. Mercure, Sofitel, Novotel, Ibis). Do tego warto zapisać się do Le Club Accor (jestem w nim od 2014 roku), bo dzięki temu możecie zbierać punkty i wykorzystywać je na tańsze rezerwacje (za nocleg w hotelu zapłaciłem punktami – nieco ponad 100 zł zamiast 500 zł) oraz przeznaczać je na różne miłe dodatki np. pokoje o wyższym standardzie, późniejsze wymeldowanie z hotelu, darmowy internet oraz coś, co mi się szczególnie spodobało – możliwość zameldowania online. W praktyce wygląda to tak, że wchodząc do hotelu, odbierasz klucz i idziesz prosto do pokoju. Żadnych kolejek, formalności, itp…
Pobierz apkę AccorHotels za darmo z iTunes Pobierz apkę za darmo na Android
Praga
Rynek praski to niesamowicie zatłoczone miejsce. Tutaj tego nie widać, ale w niektórych porach dnia ciężko tam się przecisnąć. Wszyscy tam gonią, choć w sumie nie wiem dlaczego, bo o wiele ciekawiej jest w ciaśniejszych (zabudową) uliczkach.
Sklepy z czekoladkami. Jest ich w Pradze od groma. Gorzej z jakością, bo nie trafiłem na nic wyjątkowego, ale kupowałem tylko w trzech.
Stałem. Czekałem aż weźmie gryza i zrobię jej zdjęcie. Często lubię czekać na właściwy moment. Tym razem też się udało, ale nie mam serca by opublikować, bo nie wyszła na nim najlepiej. Kimkolwiek jest.
[full_size]
Spójrz na mnie.
[/full_size]
Assassin’s Creed: Syndicate na żywo. Kto grał, ten skojarzy.
Robiąc zdjęcie patrzyłem na jego kieszenie. Miał dziwnie wypchane. Dopiero w domu zobaczyłem, że ma bardzo fotogeniczną twarz. Mógłby grać morderców.
Twierdzi, że jest kolegą piesi i jego też można legalnie dokarmiać czekoladą. Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Jason Hunt (@jasonhunt.media)
Pamięci Havla
Nie spojrzała.
W najbliższym czasie zostaję w Warszawie i nie planuję na razie żadnych wycieczek poza Kołobrzegiem pod koniec stycznia. Może zimą, jak zwykle polecę gdzieś pod palmy, ale jeszcze o tym nie myślę. Za to na wiosnę chcę w końcu po latach odwiedzić ponownie Wenecję. Każdego roku w kwietniu sobie to obiecuję i zawsze coś staje mi na przeszkodzie. Do Pragi wrócę, gdy zrobi się znacznie cieplej, bo zimą najlepsze jest albo upalne słońce albo zostać w domu przed konsolą i grać całymi dniami. Co też od prawie tygodnia czynię, ale obiecuję sobie, że od nowego roku biorę się do pracy.
